no religion, only heart

 

…najbardziej na świecie rusza mnie prostota…bycie sobą…swoboda jaką pamięta się zawsze…spojrzenie, folia w butach gdy pada, jedzenie rękami, gadanie do siebie… śpiewanie na głos na ulicy…kilka słów z nieznajomym, które zostają wręcz uczuciem w ciele na lata i brzmią echem w milionach sytuacji…

– What is your religion…?
– no religion…
– no religion only heart ?
– yes 

…there are some things that touch me the most…Simple things like…a plastic bag it the shoes when it rains, eating with hands, talking to oneself, singing aloud while walking on the street, a few words with a stranger who seems to be like an old friend…that echo like feelings in the body…for many years later…in many situations

– What is your religion…?
– no religion…
– no religion only heart ?
– yes…

my fav pics from this year
Kodak portra 400
pentax k 1000

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *